„ Pędzi, pędzi kulig…” w Dunowie

kulig
kulig

Prognoza pogody  nie zawiodła i wykorzystaliśmy ostatni w styczniu mroźny, śnieżny dzień na zorganizowanie kuligu. Wszyscy chętni mieszkańcy sołectwa , którzy mieli sanki i zechcieli aktywnie spędzić sobotnie popołudnie zebrali się przed świetlicą.  Zimowa sanna wiodła drogami  przez urokliwe dunowskie lasy. Jedno okrążenie to 4 km wspaniałej jazdy. Wszyscy uczestnicy pokonali trasę 8 km , a dorośli dodatkowo jeszcze 4 km .

Nie obyło się bez przygód . Jazdy nie wytrzymały delikatne sanki. Trzy połamańce  wypadły z jazdy już po pierwszych kilku kilometrach.Wywrotek nie zdołamy  policzyć. Kolejnym punktem  programu było ognisko i pieczenie kiełbasek. Na uczestników czekała również  gorąca herbata.

W zimowej scenerii białego lasu czas upłynął  miło , przyjemnie i mimo mrozu ciepło. Zorganizowanie kuligu możliwe było dzięki Panu Arkadiuszowi Langnerowi , który bezpiecznie powoził  nas własnym ciągnikiem.  Za bezinteresowną pomoc dziękujemy.

                                  Sołtys i Rada Sołecka

kuligkuligkuligkuligkulig

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *